Info
Ten blog rowerowy prowadzi aniadb z miasteczka Warszawa - Ursynów. Mam przejechane 4907.68 kilometrów w tym 719.29 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.09 km/h.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Maj7 - 0
- 2012, Kwiecień16 - 0
- 2012, Marzec7 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Wrzesień11 - 3
- 2011, Sierpień12 - 0
- 2011, Lipiec10 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 3
- 2011, Maj15 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 0
- 2011, Marzec1 - 2
- 2011, Luty4 - 0
- 2011, Styczeń2 - 0
- 2010, Grudzień1 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Październik5 - 0
- 2010, Wrzesień4 - 0
- 2010, Sierpień8 - 0
- 2010, Lipiec7 - 1
- 2010, Czerwiec7 - 1
- 2010, Maj5 - 4
Dane wyjazdu:
8.47 km
7.00 km teren
00:21 h
24.20 km/h:
Maks. pr.:30.93 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Las Kabacki
Czwartek, 2 września 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 0
Korzystając z ładnej pogody wyskoczyłam pokręcić po lesie. Dosłownie chwilę, bo miałam niewiele czasu.Dane wyjazdu:
13.27 km
0.00 km teren
00:45 h
17.69 km/h:
Maks. pr.:37.67 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Powrót z maratonu
Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0
Supraśl - WasilkówDane wyjazdu:
63.08 km
62.00 km teren
03:33 h
17.77 km/h:
Maks. pr.:49.32 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Supraśl Mazovia
Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0
Pierwszy w życiu maraton mtb. Rewelacyjna trasa, momentami niebezpieczna. Wywrotka podczas zjazdu zaliczona. Było świetnie, cieszę się, że dałam się namówić. Super przeżycie.. zmęczenie i uczucie kiedy nogi miękną nie do opisania! :)Dane wyjazdu:
12.58 km
0.00 km teren
00:37 h
20.40 km/h:
Maks. pr.:53.27 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Dojazd na maraton.
Niedziela, 8 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0
Wasilków - Supraśl.Dane wyjazdu:
20.96 km
0.00 km teren
01:17 h
16.33 km/h:
Maks. pr.:56.88 km/h
Temperatura:37.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Białystok- Wasilków
Sobota, 7 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0
W sobotę rano udaliśmy się z Norbertem na dworzec zachodni. Po 7 ruszył pociąg do Białegostoku. Stamtąd z ciężkimi, załadowanymi plecakami, w 37 stopniowej temperaturze i masakrycznym skwarze podjechaliśmy na rowerach do DPD po zamówione opony i pomału udaliśmy się do Wasilkowa w celu ucięcia drzemki i napicia się schłodzonego chmielu przed maratonem w niedzielę.Niesamowity upał, łee.
Dane wyjazdu:
3.64 km
0.00 km teren
00:12 h
18.20 km/h:
Maks. pr.:31.21 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
nie pamiętam
Piątek, 6 sierpnia 2010 · dodano: 09.08.2010 | Komentarze 0
Dane wyjazdu:
21.01 km
0.00 km teren
00:52 h
24.24 km/h:
Maks. pr.:41.88 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Bielany - Kabaty
Wtorek, 3 sierpnia 2010 · dodano: 03.08.2010 | Komentarze 0
Poranny powrót do domu. Tym razem przez centrum.Dane wyjazdu:
22.59 km
0.00 km teren
00:53 h
25.57 km/h:
Maks. pr.:42.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Kabaty - Bielany
Poniedziałek, 2 sierpnia 2010 · dodano: 02.08.2010 | Komentarze 0
do Norbiego.Dane wyjazdu:
22.92 km
0.00 km teren
00:57 h
24.13 km/h:
Maks. pr.:46.33 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Bielany-Kabaty
Poniedziałek, 2 sierpnia 2010 · dodano: 02.08.2010 | Komentarze 0
Nocowałam u Norberta. Pobudka o 5:30, powrót do domu wzdłuż Wisły. Szybki prysznic i do pracy.Dane wyjazdu:
33.39 km
0.00 km teren
01:28 h
22.77 km/h:
Maks. pr.:41.13 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Cube
Wisła nocą
Czwartek, 29 lipca 2010 · dodano: 30.07.2010 | Komentarze 1
Wkurzyłam się. Chcąc wyładować złość i przemyśleć kilka kwestii wyszłam przed snem pokręcić. Z Ursynowa na Siekierkowski, stamtąd na Świętokrzyski i powrót Wisłostradą do domu.Zatrzymałam się przy Syrence, by w ciszy posiedzieć i poukładać sobie w głowie kilka spraw. Niestety, rower nie zawsze pomaga.
Było chłodno.